Halloween - jestem za, a nawet przeciw

Zdania na temat Halloween są podzielone. Dla większości jest to tak nienaturalne, jak jedzenie na macie tatami i zapijanie obiadu Sake. Dość niewygodnie i dziwnie zarazem.

Jedni nie znoszą tego święta, uznając je na siłę zapożyczone od zjadaczy McDonaldów. Inni oburzają się na samą myśl, sądząc, że w tym dniu trzeba się umartwiać i celebrować je w ciszy. Inni wręcz przeciwnie chcą tę tradycję przenieść na nasze polskie przedmieścia. Mimo, że do równo wybudowanych białych domków z idealnie wystrzyżonym trawnikiem nam daleko. A kościół? obarcza je winą za promowanie magii i okultyzmu.


Dla siebie utworzyłabym dodatkową kategorię. Osób, których ten szał nie objął, ale gdyby klimat panujący wokół pozwalał na bawienie się bez poczucia, że jest się dziwolągiem to kto wie. Wtedy być może rozważyłabym ten pomysł. Dodam, że drażni mnie słabe celebrowanie naszych własnych polskich tradycji - np. Noc Kupały. Też mamy się przecież czym pochwalić. Wracając do tematu... Obecnie wyjście na ulicę w dziwacznym stroju i odwiedzanie obcych z koszem na słodycze mogłoby jedynie skutkować pukaniem się w czoło babci staruszeczki, telefonem na policję i/lub tematami do rozmów okolicznych plotkarek. Tak szacunkowo na najbliższe kilkanaście lat. Chociaż kto wie, może i do końca życia, bo skubane mają pamięć lepszą, niż można by się tego po nich spodziewać. Gdzie położyły pilot - pojęcia nie mają, ale przypomnieć sobie kogoś z piątego pokolenia wstecz to dla nich żaden problem. Do starszych osób nie mam żadnej urazy, jedynie do takich, które taksują wzrokiem wszystko łącznie z siatką na zakupy, radośnie przy tym komentując jej zawartość...

A Ty co sądzisz o tym święcie. Napawa Cię odrazą? Uważasz, że jest jedynie promowaniem amerykańskich tradycji? Nie lubisz klimatu grozy? A może co roku je obchodzisz, urządzasz imprezy tematyczne? 

Zabawny film w klimacie Halloween dla osób, które nie lubią się bać :)

~~ Estetka ~~